LKS wygrał na "Kolejarzu" !!!

Kolejarz Chojnice - LKS Kęsowo 1:2 (1:1)

bramki:Skoda Adrian, Szylke Wojciech

skład:Cyborowski Dawid - Redzimski Artur, Szmagliński Patryk, Rohde Wojciech, Blejder
Daniel - Łangowski Adrian, Skoda Adrian, Klamann Krystian, Wiśniewski Mateusz - Szylke
Wojciech, Weltrowski Bartosz

na zmiany hokejowe wchodzili:Woziński Michał, Frątczak Ernest, Weltrowski Artur

nie zagrali:Szymański Bartosz (kontuzja na rozgrzewce), Kotlęga Jakub

Sędziował:Hoppe Mariusz (Charzykowy)

Po raz trzeci w ciągu roku LKS wybrał się do Chojnic na sparing z zaprzyjaźnionym Kolejarzem.
I jak się okazało wszystkie te wyjazdy zakończyły się zwycięstwami LKS-u. Dzisiaj także.

Pierwsza połowa to dość wyraźna przewaga gospodarzy, ale nie potrafili wykorzystać swoich szans.
A przyczajony LKS wyprowadził jedną kontrę, którą akcją indywidualną zakończył Adrian
Skoda i dał prowadzenie gościom. Kolejarz przeważał, a LKS przez pierwszą część już nie stwarzał
zagrożenia. W Kęsowskiej bramce do 35 minuty dobrze spisywał Dawid Cyborowski, ale chwilę po tym
strzał z dystansu oddał rozgrywający Kolejarza, a Dawid oślepiony przez słońce wypluł piłkę z rąk
do bramki i zrobił się remis. Linia obronna grała dzisiaj w bardzo niedoświadczonym składzie.
Na stoperze zagrał Artur Redzimski, który jest testowany na tej pozycji, a na bokach
obrony dwaj wchodzący do drużyny Patryk Szmagliński i Wojtek Rohde. Ale z minuty na minute
było coraz lepiej. W drugiej połowie już LKS zaczął dochodzić do głosu i stwarzał sobie
groźne sytuacje.Już w 55 minucie Bartek Weltrowski zwiódł dwóch rywali i z ostrego kąta
z tzw. "pika" uderzył w słupek. Piłka wróciła do niego, a Bartek podał do środka Wojtkowi
Szylke, który umieścił piłkę w siatce fałszem. Kilka minut później z boiska musiał zejść
Artur Weltrowski, który został sfaulowany. Walka trwała głównie w środku pola, a to pasowało
LKS-owi. Dużej pewności siebie nabrała defensywa i już od lini obronnej rozgrywała piłkę.
Przekładało to się na groźne sytuacje w ofensywie. Swoje szanse mieli dwaj Adriany, Skoda
i Łangowski, ale bramkarz gospodarzy zwycięsko wychodził z tych pojedynków. W końcówce meczu
stu procentową sytuacje miał Bartek Weltrowski, ale w sytuacji sam na sam strzelił za lekko
i piłkę złapał bramkarz Kolejarza. Tak więc LKS wygrał na "Kolejarzu" 2:1

Pozdrawiamy! ;)